Srebrny Niedźwiedź dla Polańskiego

Odważna decyzja jury tegorocznego Berlinale - Srebrnego Niedźwiedzia otrzymał Roman Polański za reżyserię "Autora widmo".

Werdykt jury nie był zaskoczeniem - od dawna mówiło się, że film polskiego reżysera ma szansę na nagrodę. Wielu obawiało się jednak, że Polański zostanie nagrodzony ze względów politycznych. Organizatorzy festiwalu przekonywali jednak, że decydujące były wartości artystyczne "Autora widmo", którego Polański dokończył już będąc w więzieniu.

Reżyser ze względu na areszt domowy nie mógł odebrać nagrody. Swojemu producentowi, Alainowi sarde'owi powiedział, że nie przyjechałby nawet gdyby mógł, bo ostatnim razem, gdy pojechał na festiwal, został aresztowany.

Główną nagrodę berlińskiego konkursu - Złotego Niedźwiedzia - zdobył turecki film "Miód". Grand Prix otrzymał rumuński obraz "Kiedy chcę gwizdać, gwiżdżę". Za najlepszych aktorów uznano Grigorija Dobrygina i Siergieja Puskepalisa, którzy zagrali w filmie "Jak spędziłem lato". Nagrodę dla najlepszej aktorki otrzymała Shinobu Terajima za rolę w japońskim filmie "Caterpillar".

JJ/"Metro"