Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara - świeży wiatr w starych żaglach [RECENZJA]
2017-05-30 09:45:07Johnny Depp spędził 6 lat bezowocnej tułaczki na szukaniu odpowiedniej roli dla siebie. Przez ten czas zarówno on sam, jak i studio Disney mieli sporo czasu, by dojść do wniosku, że tylko powrót Kapitana Jacka Sparrowa może sporo namącić na bezwietrznych wodach wtórności. Tak powstał film pt. "Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara", który ma na nowo zakręcić sterem popularnej niegdyś serii.
Misja ta udała się jedynie połowicznie. "Zemsta Salazara" przedstawia nowych protagonistów, jednego "tego złego", a także przypomina tych dobrze znanych. Na ekranie z powodzeniem prezentuje się nieźle dobrana para Brenton Thwaites - Kaya Scodelario. Aktor wcielający się w Henry'ego ma dobrze zarysowane motywacje (podobnie zresztą jak pozostali bohaterowie) a Carina ma zdecydowanie więcej charyzmy niż Elizabeth Swann (w tej roli Keira Knightley).
Krytykowany za swą postawę na planie filmowym Johnny Depp, wbrew powszechnej opinii o jego (nie)przydatności dla prezentowanej fabuły, jest tu jak najbardziej na miejscu. To ciągle ten sam zabawny, zawadiacki i beztroski pirat, którego poznaliśmy dawno temu. Ciągle jest uwikłany w coraz to nowsze intrygi, ciągle wszystko go dotyczy, choć on sam zawsze potrafi się sprytnie z wszystkiego wymiksować. Na pochwały zasługuje drugoplanowa rola Kapitana Barbossy (znakomity Geoffrey Rush). Zawodzi natomiast przerysowany i banalny antagonista - dotknięty klątwą Kapitan Salazar (Javier Bardem).
Fabularnie "Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara" potrafi wciągnąć, a akcja pędzi dość szybko, nie pozwalając nam na przemyślenia, czy aby wszystko ma sens. Jest też bardzo efektownie. Większość historii rozgrywa się na wodach oceanu, a bitwy morskie oraz finał mogą zaimponować. Nowi "Piraci z Karaibów" to udana produkcja, z pewnością lepsza niż dwie poprzednie odsłony. Może ta ocena wynika z tęsknoty za tego typu kinem przygodowym, ale czas spędzony w kinie bez wątpienia dostarcza pozytywnych emocji.
Michał Derkacz
Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara, reż. Joachim Rønning, Espen Sandberg, prod. USA/Australia, czas trwania 129 min, dystr. Disney