Oscarowy faworyt oskarżony o plagiat
2009-02-02 08:16:04
Włoszka Adriana Pichini, urzędniczka i pisarka-amatorka utrzymuje, że oscarowy faworyt - film "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" powstał na motywach jej opowiadania sprzed 15 lat. W rzymskim sądzie złożyła pozew skierowany przeciwko producentom filmu oraz studiom Paramount Pictures i Warner Bros. "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" z Bradem Pittem w roli głównej to według oficjalnej wersji adaptacja dzieła F. Scotta Fitzgeralda "Benjamin Button". Pichini uważa jednak, że za źródło scenariusza posłużyło jej opowiadanie pod tytułem "Il ritorno di Arthur all'innocenza". Według prawników Włoszki, przed laty zostało ono wysłane do jednego z amerykańskich wydawców, ale ostatecznie nigdy nie trafiło do druku.
Teraz specjalne śledztwo będzie musiało ustalić, czy podobieństwa pomiędzy opowiadaniem Pichini a filmem Davida Finchera są znaczące, a pozew uzasadniony. Jeśli okaże się, że tak, autorka będzie mogła domagać się ogromnego zadośćuczynienia.
Obraz "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona" trafi do polskich kin już 6 lutego. Nominowany do Oscara w 13 kategoriach film opowiada o człowieku, który przychodzi na świat jako osiemdziesięciolatek i stopniowo młodnieje. Jego osobistą historię, osadzoną w Nowym Orleanie, śledzimy od końca I Wojny Światowej w 1918 roku aż po XXI wiek.
JJ/onet.pl
Słowa kluczowe: "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona", pozew, plagiat, Brad Pitt, Włochy, David Fincher, Oscary,
