Na casting do Szumowskiej jechała ze łzami w oczach

Na sekretny, facebookowy casting do „Body/Ciało”, jechała ze łzami w oczach, zasłuchana w muzykę The Doors. Zapomniała tekstu i do ostatniej chwili rozważała… ucieczkę z miejsca przesłuchań. Została, a jej improwizacja tak bardzo spodobała się Małgorzacie Szumowskiej i Michałowi Englertowi, że powierzyli jej rolę u boku samego Janusza Gajosa. Dziś o Justynie Suwale, sensacyjnej debiutantce z Polski, piszą media z całego świata – od „The Hollywood Reporter” po brazylijskie „Diario de Pernambuco”!



- Gdy do pokoju weszła Justyna, od razu wiedzieliśmy z Michałem Englertem, że to jest właśnie to! – mówi Małgorzata Szumowska. - Sprawiała wrażenie, jakby znalazła się u nas zupełnie przypadkowo. Cały czas podkreślała, że nie jest pewna tej decyzji, nie wie czy chce być aktorką, że niespecjalnie jej zależy. To wszystko udało się uchwycić na zdjęciach – tę jej naturalność, zwyczajność, luz. Została więc z nami. Musiała nieco schudnąć, przefarbować włosy. Co ważne, nie czuła żadnego napięcia w związku z tym, że gra z Januszem Gajosem. Podeszła do tego bardzo naturalnie i to jest w niej niezwykłe.
 
Justyna Suwała urodziła się w 1990 roku w Warszawie. Nie ukończyła żadnej wyższej szkoły, a najdłużej – bo pół roku – studiowała rzeźbę na warszawskiej ASP. Pracowała jako stylistka dla magazynów, obecnie zajmuje się scenografią i rekwizytami. Na stałe pracuje jako asystentka redaktora naczelnego magazynu „C’est la Vie”. Produkuje i jest konsultantką artystyczną wystaw – aktualnie współpracuje z Witkiem Orskim i Weroniką Ławniczak, wcześniej z galerią Czułość. Gra i śpiewa w zespole Norma. Współpracowała też z kolektywem NO MUDA, który zajmuje się ekorecyklingową sztuką w przestrzeni miejskiej. Występem w „Body/Ciało” debiutuje jako aktorka.

Źródło: Kino Świat