Krzysztof Pieczyński jako średniowieczny wojownik w filmie "Krew Boga"
2018-09-20 10:50:02Pierwszy oficjalny pokaz "Krwi Boga" - nowego filmu twórców "Królika po berlińsku" - Anny Wydry i Bartosza Konopki odbył się 19 września 2018 roku w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Ich najnowsze dzieło walczy o Złote Lwy, czyli nagrodę główną trwającego właśnie 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Produkcja ma już na swoim koncie pierwszy sukces. Otrzymała nagrodę im. Krzysztofa Kieślowskiego dla najlepszego scenariusza rozwijanego w ramach warsztatów ScripTeast.
O filmie
„Krew Boga” to posiadająca współczesny wymiar refleksja nad istotą wiary i kościoła, formą przypominająca bezkompromisowe dzieła Nicolasa Windinga Refna oraz serialowy hit „Gra o tron”. W rolach głównych występują: Krzysztof Pieczyński („Belfer”, „Ziarno prawdy”, „Jack Strong”), Karol Bernacki („Amok”), Jacek Koman („Moulin Rouge!”, „Son of a Gun”, „Ziarno prawdy”), Wiktoria Gorodeckaja, aktorka Teatru Narodowego w Warszawie, znani w Europie belgijscy aktorzy Jan Bijvoet i Jeroen Perceval oraz jeden z najoryginalniejszych współczesnych performerów – Francuz, Olivier de Sagazan.
Opis filmu
Wczesne średniowiecze. Na ostatnią pogańską wyspę, cudem uniknąwszy śmierci, dociera rycerz Willibrord (Krzysztof Pieczyński). Okrutnie doświadczony przez los, lecz twardo stąpający po ziemi wojownik, już dawno zginąłby, gdyby nie pomoc Bezimiennego (Karol Bernacki) – pełnego ideałów chłopaka, skrywającego przed światem prawdziwą tożsamość. Pomimo różnic w światopoglądzie i podejściu do religii, mężczyźni zostają towarzyszami podróży. Kontynuują wędrówkę połączeni wspólnym celem – chcą odnaleźć i ochrzcić ukrytą w górach osadę pogan. Chociaż chrystianizacja mieszkańców to jedyny sposób, by uchronić ich przed zbliżającą się zagładą, misję bohaterów spróbują zatrzymać kapłan pogan oraz ich wódz, Geowold. Ich działania wystawiają poglądy obcych na wielką próbę. Jednak w ostatnim bastionie „starej wiary” Willibrord i Bezimienny mogą liczyć na nieoczekiwanego sojusznika. Jest nim Prahwe – charyzmatyczna córka Geowolda. Wkrótce miłość skonfrontuje się z nienawiścią, dialog z przemocą, szaleństwo z zasadami, a wielu będzie musiało zginąć…
- Pomysł na film zrodził się z kilku inspiracji. Po pierwsze z mojego odwiecznego sprzeciwu wobec bezdyskusyjnych dogmatów i autorytetów. Z potrzeby szukania dialogu, alternatyw, które mogą godzić różne pomysły na świat, a nie zaogniać konflikty. Po drugie – z fascynacji pokojowymi buntownikami, takimi jak Chrystus, Gandhi, Martin Luther King i inni. Po trzecie z mądrości, jaką niesie w sobie milczenie, poszukiwanie skupienia wewnętrznego, oddziaływanie na ludzi obecnością, a nie pustymi słowami, wszechobecnym zagadaniem, ideologią – mówi Bartosz Konopka, reżyser.
Twórcy
Scenariusz filmu „Krew Boga” powstał w wyniku współpracy Bartosza Konopki, Przemysława Nowakowskiego i Anny Wydry. Autorem zdjęć do filmu jest Jacek Podgórski. Za scenografię odpowiadają Marek Warszewski i Łukasz Trzciński, za kostiumy Marta Ostrowicz, a za charakteryzację Dariusz Krysiak. Autorem dźwięku jest Marcin Lenarczyk, muzykę napisał Jerzy Rogiewicz. Film został zmontowany przez Andrzeja Dąbrowskiego. Producentką filmu jest Anna Wydra (Otter Films), koproducentami: Andrzej Białas i Rafał Bubnicki z Odry-Film (fundusze Dolnośląskiego Konkursu Filmowego) oraz Jurgen Willocx z belgijskiej firmy Earlybirds Films.
PK/ip
fot. materiały prasowe