KGB nie podoba się recenzja "Katynia"
2009-02-18 15:24:06Białoruskie KGB chce, aby sąd uznał recenzję filmu Andrzeja Wajdy "Katyń" za artykuł, który propaguje treści ekstremistyczne - pisze "Gazeta Wyborcza".
Sporny tekst o filmie został opublikowany w piśmie "Arche-Paczatak" i miał tytuł "Pamięć ofiar i pamięć katów". Autorem recenzji był krytyk filmowy Andrej Rasinski.
- Po przeprowadzeniu analizy zostało ustalone, że czasopismo zawiera informacje, które dyskredytują działalność organów władzy Białorusi, wzmacniają socjalno-polityczne napięcie w społeczeństwie, sprzyjają zorganizowaniu rozruchów i tym samym niosą zagrożenie bezpieczeństwu Białorusi - czytamy w piśmie szefa brzeskiego KGB płk Leanid Dziadkou wysłanym do sądu.
W uzasadnieniu KGB wskazuje na jedno ze zdań: "Z głośnika słychać uroczyste przemówienie Mołotowa: - Polski więcej nie ma. Sojusznicy - nazista i czekista - pochylili się nad mapą".
- To jest po prostu idiotyzm białoruskich służb specjalnych - komentuje sytuację w "Gazecie Wyborczej" sam Rasinski.
MAS/"GW"