Recenzje - Kino

Gdy sen nie nadchodzi - recenzja

2021-06-11 10:07:11

Uwaga: Recenzja filmu może zawierać drobne spoilery z zakończenia.

„Gdy sen nie nadchodzi” to nowy thriller w ofercie platformy Netflix. Choć zwiastun zapowiadał kolejne przeciętne widowisko w stylu „Nie otwieraj oczu”, ostatecznie okazało się, że mamy do czynienia z bardzo solidną i emocjonującą produkcją.

Gdy sen nie nadchodziCiekawy pomysł i solidne wykonanie

Niestety, często tak jest, że interesujący koncept, ogólny pomysł na zawiązanie akcji w filmach z Netflix (ale nie tylko) wystarczy tylko na początkowe pół godziny seansu, a później jest tylko gorzej i głupiej. Tymczasem, motyw z „Gdy sen nie nadchodzi” działa od początku do końca. Widzimy jak długotrwały brak snu powoduje u ludzi najróżniejsze zaburzenia fizyczno-psychiczne, które eskalują od poddenerwowania, poprzez agresję, aż do halucynacji, a mowa jest nawet o śmierci.

Twórcy pokazali te stadia w bardzo naturalny sposób, a wszystko jest naturalnie obudowane zjawiskami społeczno-socjologicznymi. Mamy napady na apteki, rozboje, bandytyzm i inne przejawy grupowej i jednostkowej, niemal zwierzęcej walki o przetrwanie. Tak, brak snu na masową skalę może doprowadzić do zagłady, i tu także widzimy namiastki kina katastroficznego.

Rodzina w centrum masowej histerii

W centrum wydarzeń jest jednak latynoamerykańska rodzina - Jill (Gina Rodriguez) - matka, która ma prawnie ograniczony kontakt z dziećmi, Noah (Lucius Hoyos) - nastolatek, naegatywnie do niej nastawiony oraz Matilda (Ariana Greenblatt) - dziewczynka, będąca powszechnym obiektem zainteresowania, bo... nadal potrafi zasnąć! Dlaczego? Czy da się "wyciągnąć" z niej lekarstwo? Czy Jill powinna zabrać ją do pilnowanego przez wojsko ośrodka badawczego? To są rozterki głównych bohaterów, ale mają też problemy znacznie bardziej poważne i nagłe, bo po drodze spotykają wiele niebezpiecznych osób i obserwują sceny, których zwłaszcza dzieci nie powinny doświadczać.

13-letnia Ariana Greenblatt, która robi coraz większą karierę, spisała się doskonale i aktorsko jest najlepsza z całej obsady. Młoda aktorka potrafi już teraz wiarygodnie przekazywać całą paletę emocji i radzi sobie w dramatycznych scenach, a jej talent komediowy znają pewnie wszyscy, którzy widzieli „Miłość i potwory”. Niezłym pomysłem było wprowadzenie wątku uczenia granej przez nią Matildy, jak radzić sobie i przetrwać, gdyby zabrakło Jill i Noah.

Satysfakcjonujący finał

[Część spoilerowa]

W samym finale to właśnie ta mała dziewczynka wymyśliła (doszła do tego drogą dedukcji) pewien patent, dający szansę na sen innym. To „resetowanie” ludzi, by znów mogli spać jest bardzo fajnym wyjściem z zaistniałej sytuacji. Zanim jednak do tego doszło, twórcy zaserwowali nam ekscytujące sceny, kiedy to uzbrojeni wojskowi (na skutek halucynacji) zaczynają strzelać do wszystkich, bo wydaje im się, że są atakowani. To jest bardzo dobrze przedstawione i nakręcone, a jako widzowie drżymy o losy rodziny, z którą już się zżyliśmy. Brawo! Warto też zaznaczyć, że wszelkie irracjonalne zachowanie poszczególnych postaci, wytłumaczyć można właśnie brakiem snu. Twórcy tym patentem odebrali nam możliwość czepiania się do głupot fabularnych, ale będąc szczerym, to nie ma ich wiele.

Ocena końcowa: 7/10

Michał Derkacz


Polecamy także: Miłość i potwory - recenzja >>

fot. materiały prasowe Netflix

Słowa kluczowe: film, 2021, ocena, opinia, Netflix
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Andrew Scott, Ripley
Ripley - recenzja serialu

Serial Netflix to nowa ekranizacja książki "Utalentowany pan Ripley".

Civil War
Civil War - recenzja

Dlaczego jest to jeden najlepszych filmów 2024 roku?

Polecamy
Krzyk 2022
Krzyk - recenzja

Czy twórcom udało się połączyć strach i dobrą zabawę?

Zabij to i wyjedź z tego miasta
Zabij to i wyjedź z tego miasta - recenzja festiwalowa

Animacja Mariusza Wiczyńskiego miała być ozdobą MFF Nowe Horyzonty 2020. Czy faktycznie warto zobaczyć ten film?

Polecamy
Premiery filmowe
Zapowiedzi filmowe
O nich się mówi
Ostatnio dodane
Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Andrew Scott, Ripley
Ripley - recenzja serialu

Serial Netflix to nowa ekranizacja książki "Utalentowany pan Ripley".

Popularne
25 najlepszych filmów wszech czasów
25 najlepszych filmów wszech czasów

Magazyn "Empire" wybrał najlepsze filmy wszech czasów. Zapraszamy do obejrzenia ścisłej czołówki rankingu!

Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi
Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi

Dym w płucach często łączy się z oglądaniem filmów. Prezentujemy 20 idealnych filmów na wieczór z zielskiem.

12 najlepszych filmów psychologicznych
12 najlepszych filmów psychologicznych

Przedstawiamy najlepsze filmy psychologiczne, które każdego oglądającego zmuszą do refleksji!