"Zabójcza broń 5" bez Gibsona?
2008-10-14 14:43:28Mel Gibson, amerykański aktor, reżyser i producent filmowy prawdopodobnie nie zagra w 5 części znanej komedii sensacyjnej "Zabójcza broń". Aktorowi nie spodobał się scenariusz napisany przez Shane'a Blacka i w związku z tym odrzucił propozycję podjęcia dalszej współpracy przy realizacji filmu.
Według nieoficjalnych informacji, w piątej części "Zabójczej broni" Martin Riggs, grany dotychczas przez Mela Gibsona, przygotowuje się do przejścia na emeryturę. Jednak zanim to zrobi musi zakończyć pewną sprawę. Pomóc może mu jedynie jego partner Roger Murtaugh, który nie pracuje już w policji. Wśród głównych bohaterów mają się też pojawić dwaj nowi, młodzi policjanci.
Pierwsza część "Zabójczej broni" powstała w 1987 roku. Od nakręcenia czwartej części filmu minęło 10 lat. Mel Gibson rozwinął się w tym czasie jako aktor, reżyser, ale rozwój ten niewątpliwie wiąże sie również ze zmianą upodobań co do odgrywanych ról oraz proponowanych gaży. Poprzeczka wzrasta wraz z odnoszonymi sukcesami. Gibson zapytany, jak dużą kwotę oferują mu producenci za zagranie w kolejnej części "Zabójczej broni", roześmiał się i powiedział, że jest za stary, by występować w filmach akcji.
Nie wiadomo, co tak naprawdę stało się przyczyną rezygnacji Gibsona, jednak zastąpienie aktora przez innego nie gwarantuje sukcesu filmu. Fakt, że scenariusz w ogóle powstał, nie dawało pewności, że film zostanie nakręcony. Gibson już wcześniej zapierał się, że nie wystąpi w kolejnej "Zabójczej broni". Dwa lata temu, kiedy proponowano mu powrót do roli Riggsa, twierdził, że żadna siła nie zmusi go do tego. Nie wiadomo jeszcze, na co zdecydują się producenci filmu wobec takiej decyzji aktora.
Paula Wojcieszak
(paula.wojcieszak@dlastudenta.pl)