Śliczna aktorka porwana i poćwiartowana!

Makabryczna zbrodnia w indyjskiej fabryce snów. 27-letnia bollywoodzka aktorka Meenakshi Thapar została uprowadzona i zamordowana przez osoby, z którymi występowała na planie najnowszego filmu „Heroine”.

Jak donosi “The Huffington Post”, 36-letni Amit Jaiswal wraz ze swoją partnerką Preeti Surin zaplanowali porwanie, aby wyciągnąć pieniądze od rodziny Thapar (ofiara podczas prac na filmem przechwalała się rodzinną fortuną). We dwójkę uprowadzili młodą aktorkę i wysyłali do jej marki listy z pogróżkami. Grozili, że zmuszą Thapar do występowania w filmach pornograficznych, jeśli nie otrzymają od rodziny okupu w wysokości 1,5 miliona rupii (ok. 28 tysięcy dolarów). Matka aktorki mogła zapłacić tylko 60 tys. rupii (ok. tysiąca dolarów). Gdy żądanie porywaczy nie zostało spełnione, zdecydowali się na morderstwo.
 
- Najpierw ją uduszono, potem odcięto jej głowę, a jej szczątki porzucono w dwóch różnych miejscach. Jej ciało zostało poćwiartowane i wrzucone do zbiornika wodnego. Głowę wyrzucili z autobusu w drodze powrotnej do Bombaju – opowiada w rozmowie z dziennikarzami policjant prowadzący śledztwo.

Jaiswal i Surin przyznali się do winy, po tym jak znaleziono przy nich telefon komórkowy ofiary.

MAS