Czerwony pająk - mroczna fascynacja [RECENZJA przedpremierowa]
2015-11-26 07:41:03"Czerwony pająk" to film, którego inspiracją jest historia Karola Kota, seryjnego mordercy działającego w Krakowie w latach 60., znanego też jako "Wampir z Krakowa". Karol, główny bohater fabularnego debiutu uznanego dokumentalisty - Marcina Koszałki, to osobnik co najmniej dziwny.
Chłopak zdaje się być zupełnie wyprany z emocji, do tego stopnia, że nawet scena zabójstwa nie robi na nim wrażenia. Zamiast iść na Milicję, bohater postanawia zaprzyjaźnić się z oprawcą, a z czasem - stać się nim. Jednak ta mroczna fascynacja złem, zaprowadzi Karola donikąd, choć trudno uznać za nieudaną, taką wyprawę, która nie ma celu.
To porównanie idealnie określa całokształt debiutu fabularnego Marcina Koszałki, który bezsprzecznie jest świetnym dokumentalistą, lecz posiadając 100% kontroli nad powstającym filmem, zupełnie sobie nie poradził. Szalenie ciekawy motyw zła, które jak choroba zakaźna, rodzi się i kiełkuje w zwyczajnym chłopaku, w "Czerwonym pająku" został karygodnie spłaszczony.
Historia kuleje na każdym kroku, co rusz drażniąc uproszczeniami, dziurami w fabule i porażającą w przypadku tego reżysera - ignorancją w podejściu do przemiany bohatera. Wszystko to sprawia, że opowieść ukazana w "Czerwonym pająku" jest zwyczajnie nudna, a losy postaci przez cały czas pozostają nam obojętne. Nawet wątek miłosny jest tu nieciekawy i sprawia wrażenie wciśniętego na siłę.
Klimat filmu ratuje nieco warstwa techniczna. Praca kamery, piękne zdjęcia, powolna narracja i nienachalny montaż to elementy, na które trzeba zwrócić uwagę. Szkoda, że tak skrupulatnie budowane napięcie, ani razu nie osiąga punktu kulminacyjnego, który wcisnąłby widza w fotel. Na pochwały zasługują jednak aktorzy, robiący wszystko, by ich postacie, mimo kiepskiego scenariusza, były choć trochę charyzmatyczne.
"Czerwony pająk" Marcina Koszałki powinien przybrać swą barwę ze wstydu. To produkcja na wskroś nieudana, w której kuleją prawie wszystkie najważniejsze elementy. Zrobić z tak interesującej, idealnie "filmowej" historii, coś tak banalnego i wypranego z emocji - to dopiero zbrodnia!
Czerwony pająk, reż. Marcin Koszałka, prod. Polska, czas trwania 95 min, dystr. Kino Świat, polska premiera 27 listopada 2015
Michał Derkacz