Co z drugą częścią "Forresta Gumpa"?

Akcja drugiej części przeboju kinowego z 1994 roku miała rozpocząć się dwie minuty po zakończeniu pierwszej części, kiedy Forrest czeka na ławce na powrót syna ze szkoły. Niestety, wszystko wzięło w łeb przez zamachy z 11 września.

Zdobywca Oscara za najlepszy scenariusz adaptowany, Eric Roth przygotował projekt nowego filmu i przedłożył go w wytwórni zaledwie dzień przed dramatycznymi wydarzeniami w Nowym Jorku.

Ostatnio Roth zdecydowanie zaprzeczył pojawiącym się plotkom o sequelu „Forresta Gumpa". - Nie chciałbym, aby taki w ogóle powstał - wyznał w jednym z wywiadów.

Powodem takiego stanu rzeczy były ataki na World Trade Center i Pentagon. - Napisałem swoją wersję sequelu "Forresta Gumpa". Chciałem, żeby akcja rozpoczynała się dosłownie dwie minuty po zakończeniu pierwszej części, kiedy Forrest czeka na ławce na powrót syna ze szkoły. Oddałem ten scenariusz na dzień przed 11 września. Później spotkaliśmy się z Tomem Hanksem i Bobem Zemeckisem i wspólnie doszliśmy do wniosku, że nie ma to sensu. Świat się zmienił. Teraz minęło już sporo czasu, ale być może niektóre rzeczy powinny pozostać takie, jakie były - mówi scenarzysta.

MAS/onet.pl