Wim Wenders, Mike Downey i Maciej Stuhr w przeddzień rozdania Europejskich Nagród Filmowych
2016-12-09 13:40:099 grudnia 2016 w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu odbyła się konferencja prasowa, poprzedzająca wyjątkowe filmowe wydarzenie - 29. ceremonię wręczenia Europejskich Nagród Filmowych, która odbędzie się w sobotę, 10 grudnia we Wrocławiu, Europejskiej Stolicy Kultury 2016.
Brali w niej udział Rafał Dutkiewicz - Prezydent Miasta Wrocławia, Wim Wenders - Prezydent Europejskiej Akademii Filmowej, Marion Döring - Dyrektor Europejskiej Akademii Filmowej, Roman Gutek - Prezes Stowarzyszenia Nowe Horyzonty oraz kurator Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016 ds. Filmu, Mike Downey - zastępca Przewodniczącego Zarządu Europejskiej Akademii Filmowej, Magdalena Sroka - Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz Maciej Stuhr - prowadzący Galę Europejskich Nagród Filmowych.
- Jak dotąd, spędziłem we Wrocławiu miły czas i miałem najlepszego przewodnika z możliwych - prezydenta Wrocławia, Rafała Dutkiewicza. W ciągu kilku godzin dał radę pokazać mi całe miasto. Jestem pod wrażeniem tego co zobaczyłem i tego, co daliście radę tutaj zrobić. Czekam na ceremonię i gości, którzy przyjadą. Ceremonia będzie ekscytująca! - powiedział Wim Wenders.
O istocie ceremonii i znaczeniu nagród mówili Marion Döring i Mike Downey. - Bardzo ważne jest to, że spotykamy się w przeddzień rozdania nagród. Spotykają się nominowani oraz przedstawiciele przemysłu filmowego, by się poznali i w dzień ceremonii czuli się ze sobą dobrze. (…) Wiem też, że nominowani bardzo ucieszyli się z możliwości spotkania z widzami przy okazji pokazów filmowych w Kinie Nowe Horyzonty - mówiła Döring. - Te nagrody służą temu, by docenić doskonałość europejskiej produkcji filmowej. Mijają lata i Europa dociera do ważnego skrzyżowania swoich dziejów. To jest moment, kiedy te nagrody nabierają specjalnego znaczenia. Kinematografia nabiera szczególnej roli, zwłaszcza w kontekście politycznym współczesnej Europy. Trzeba bronić prawa twórców do wyrażania siebie na każdy sposób jaki chcą i jaki czują. Trzeba zapewnić im pole do wsparcia w tych działaniach i w dialogu. Jestem zachwycony, że możemy to robić we Wrocławiu, który ma długą tradycję myślenia wolnościowego - powiedział Downey.
O prowadzeniu gali mówił Maciej Stuhr, który okazyjnie zajmuje się konferansjerką. - Mam dwa zawody w życiu. Jestem aktorem i czasami bywam konferansjerem. Jutro to właśnie ta druga profesja będzie moją zaszczytną powinnością. Rzeczywistość wyprzedza moje marzenia i jest to ich szczyt, to co się dokona. Dokona się to już drugi raz, bowiem prowadziłem taką ceremonię już dziesięć lat temu. Tajemnicą tego zawodu jest to, że o tym to co się jutro (w sobotę - przyp. red.) wydarzy, będę mógł opowiedzieć w niedzielę. Teraz jestem bezradny. Trzymajcie kciuki! - powiedział Stuhr.
MD
fot. Krzysztof Zatycki