Roztańczony koniec świata. Analizujemy oscarowe nominacje
2017-01-24 15:33:3724 stycznia 2017 ogłoszono nominacje do 89. edycji Oscarów. Gdy emocje już trochę opadły, warto przeanalizować kandydatury w poszczególnych kategoriach. Choć "La La Land" z czternastoma nominacjami wydaje się być głównym faworytem Akademii, to ostateczne rozstrzygnięcia mogą wszystkich bardzo zaskoczyć...
Wszystkie nominacje możecie sprawdzić tutaj>>
Najlepszy film
Tak wiele nominacji dla "La La Land" automatycznie powoduje, że wskazujemy ten film jako głównego faworyta. Obraz ten idealnie łączy klasyczną formęmusicalu z brawurowym, nowoczesnym wykonaniem. To historia, którą pokochali widzowie i krytycy, jednak historia Oscarów pokazuje, że droga od "obsypanego nominacjami" do "wielkiego przegranego" jest czasem bardzo krótka.
"Nowy początek" też znalazł uznanie, głównie za dość innowacyjne podejście do gatunku science-fiction. "Manchester by the Sea" okazał się poruszającym, doskonale zagranym dramatem. "Przełęcz ocalonych" to oryginalna historia wojenna, zrealizowana w sposób, który uwielbiają amerykańscy widzowie. Uwagę zwraca także "Aż do piekła" - kameralny, zwięzły i ponury kryminał. Po ubiegłorocznym skandalu z "białymi Oscarami", w tym roku o statuetki powalczą produkcje skupione na afroamerykańskich bohaterach. "Moonlight", "Ukryte działania" czy "Fences" to obrazy, które zdecydowanie mogą sprawić niespodziankę.
Najlepszy aktor
Trudna decyzja! Akademia musi zestawić dramatyczną rolę Casey'a Afflecka z śpiewającym i tańczącym Ryanem Goslingiem. Może zainteresowanych pogodzi ktoś z trójki Andrew Garfield, Viggo Mortensen, Denzel Washington, których dramatyczne role sprawiają, że ich filmy ogląda się tak dobrze.
Najlepsza aktorka
Wiele mówi się o życiowej roli Natalie Portman w filmie "Jackie", jednak Emma Stone swoją kreacją w "La La Land" i wygraną tegorocznego Złotego Globa pokazuje, że liczy się w tej oscarowej walce. Nie zdziwi też kolejny Oscar dla genialnej Meryl Streep za rolę w "Boskiej Florence".
Najlepszy reżyser
W tym roku wszystko wskazuje na to, że statuetka za najlepszą reżyserię trafi po prostu do twórcy najlepszego filmu. Wszyscy nominowani wywarli tak orgomne piętno na swych obrazach, że inny scenariusz jest raczej nierealny.
Film nieanglojęzyczny i animacja
Najlepszym filmem nieanglojęzycznym już teraz możemy nazwać spektakularnego triumfatora Europejskich Nagród Filmowych, czyli "Toni Erdmann". Bezkonkurencyjną animację jest natomiast "Zwierzogród", który spokojnie mógł dostać nominację w ogólnej kategorii dla najlepszego filmu.
Zdjęcia i efekty specjalne
W kategorii efektów specjalnych zaskoczeniem będzie inny laureat niż "Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie" czy "Doktor Strange". Znacznie ciekawsza rywalizacja będzie o Oscara za najlepsze zdjęcia. Mistrzowsko zrealizowany "La La Land" będzie miał wielkich rywali w bardzo ciekawie nakręconych filmach, jak "Nowy początek" czy "Milczenie".
Laureatów 89. edycji Oscarów poznamy już 26 lutego.
MD
fot. kadr z filmu "Nowy początek"