''Przebudzenie dusz'' - widowiskowy horror wkrótce w kinach [WIDEO]
2018-04-20 10:44:53Kto dzisiaj uwierzy w duchy? Wydawałoby się, że nauka już dawno rozprawiła się z mitami o zjawiskach paranormalnych. A jednak - nowy brytyjski horror „Przebudzenie dusz” przywraca w nas dawne lęki i robi to skutecznie. Film nawiązuje także do klasyki kina grozy, od samego początku budując aurę niepokoju. Szukasz mocnych wrażeń? Nie przegap polskiej premiery już 8 czerwca 2018!
„Przebudzenie dusz” - sceptyczny racjonalista vs trzy demony
Pierwowzorem dla produkcji w reżyserii Jeremy'ego Dysona i Andy'ego Nymana była sztuka teatralna, ale próżno doszukiwać się tutaj elementów scenicznego dramatu czy archaicznych literackich dialogów. Film idealnie wpisuje się w specyfikę naszych czasów – opowiada historię profesora Goodmana, który zawodowo zajmuje się dementowaniem pogłosek o wszelkiego rodzaju zjawiskach nadnaturalnych. Uczony niestrudzenie tropi wszystkie plotki i oszustwa, święcie przekonany o niepodważalnej prawdzie umysłu. Tymczasem okazuje się, że racjonalna wizja świata nie zawsze wszystko tłumaczy.
Pewnego dnia Goodman otrzymuje tajemniczą wiadomość, napisaną jakoby przez zmarłego 15 lat temu Camerona, również znanego pogromcy mitów. Badacz prosi Goodmana, aby pomógł mu w wyjaśnieniu trzech nierozwikłanych do tej pory zagadek z duchami w tle. Profesor podejmuje się śledztwa, które doprowadzi go do trzech osób nawiedzonych przez demony. Pozna wówczas nieprawdopodobne opowieści, które na zawsze odmienią jego sposób postrzegania. Ale na tym nie skończy się przerażająca historia...
Oryginalny, mrożący krew w żyłach horror
Chociaż fabuła wydaje się prosta, nie daj się zwieść pozorom. W „Przebudzeniu dusz” pełna napięcia atmosfera i mroczna sceneria silnie oddziałują na wyobraźnię, nie brakuje też zaskakujących zwrotów akcji. Ostatnimi czasy w tym gatunku królowały ekshibicjonistyczne filmy z nadwyżką efektów specjalnych w stosunku do warstwy fabularnej. Dlatego też bardziej minimalistyczne „Przebudzenie dusz” to prawdziwie odświeżający powiew grozy. Co nie znaczy, że nie możemy liczyć na ciekawe rozwiązania wizualne, bo o to także twórcy zadbali.
Wato zwrócić uwagę na wyjątkową obsadę, składającą się ze znanych aktorów filmowych, gwiazd TV i Netflixa. W produkcji zagrają m.in. Martin Freeman, Andy Nyman, Alex Lawther, Paul Whitehouse oraz George MacKay. “Przebudzenie dusz” już zjednało sobie krytykę za granicą, teraz pora na polską publiczność. Zobacz horror od 8 czerwca w kinach – jeśli tylko masz odwagę…
MP/ip
fot.: materiały prasowe