Dzieje się - Kino

Od porno do Van Gogha. Witamy w Nowym Jorku od dziś w kinach!

2014-09-25 15:11:33

W piątek w polskich kinach pojawi się "Witamy w Nowym Jorku" - nowy film Abla Ferrary, twórcy "Złego porucznika", z Gérardem Depardieu w roli głównej. Długa droga artysty do miana kultowego reżysera rozpoczęła się od nakręcenia filmu porno. Obecnie sam Depardieu porównuje jego produkcje do dzieł Van Gogha. Prezentujemy biografię reżysera oraz przytaczamy wspomnienia aktorów z pracy na planie "Witamy w Nowym Jorku".

Abel Ferrara urodził się 19 lipca 1951 roku w Nowym Jorku w USA. Wychował się w katolickiej rodzinie o korzeniach włoskich i irlandzkich. Kinem zainteresował się już jako nastolatek. Wtedy – na kamerze Super 8 – zaczął kręcić swoje pierwsze filmiki. Wykształcenie zdobył na nowojorskim uniwersytecie stanowym w Purchase. Zanim zdobył światowe uznanie i rozgłos, nakręcił film pornograficzny "9 Lives of a Wet Pussy". Publiczność zwróciła na niego uwagę kilka lat później dzięki grindhouse’owym obrazom "The Driller Killer" czy "Kaliber 45". Stopniowo jego talent zaczęli dostrzegać coraz bardziej utalentowani i wpływowi aktorzy i producenci. W połowie lat 80. – w "Mieście strachu" – grali już u niego Tom Berenger i Melanie Griffith. Michael Mann zaprosił go do współpracy przy swoich telewizyjnych projektach – "Policjantach z Miami" i "Crime Story". O kolejnych filmach Ferrary – "Królu Nowego Jorku" z Christopherem Walkenem w głównej roli i "Złym poruczniku" z Harveyem Keitelem pisał cały świat. Uchodzi za twórcę kultowego. Był wielokrotnie nagradzany m.in. na festiwalach w Wenecji, Cannes i Berlinie. Jest bezkompromisowy, interesuje go mroczna strona ludzkiej osobowości. Śmiało i otwarcie pokazuje sceny przemocy i seksu. Znaczącą rolę w jego filmach odgrywa religia i jej symbole.

- W kinie i pracy Abla najbardziej podoba mi się to, że jest bezkompromisowy – wspomina Gérard Depardieu. – Wie dokładnie, czego chce. Zbudował też wokół siebie wspaniały, kreatywny zespół, z którym wiele przeszedł i stworzył. Jestem taki, jak on. Ferrara grzebie głęboko w spazmach swojego cierpienia. Trochę jak van Gogh.

- Jest w nim jakaś surowa energia, którą bardzo polubiłam. Scenariusz był dobry, oferował całą gamę emocji. Sondowanie ludzkiej duszy to najbardziej fascynująca z rozrywek – dodaje grająca u boku Depardieu aktorka Jacqueline Bisset. – Wcześniej znałam tylko dwa jego filmy – "Złego porucznika" i "4:44. Ostatni dzień na Ziemi". Jego nietypowe metody pracy odkrywałam na planie. Ferrara chce uchwycić realizm scen i w związku z tym mocno bazuje na improwizacji, ale i na prawdziwym życiu. Nie ukrywa swoich opinii i uczuć. Momentami potrafi być bardzo gwałtowny i niecierpliwy, ale zarazem niezmiernie delikatny i liryczny. Abel to zabawna mieszanka. Na pewno nie jest to cichy reżyser, przeciwnie – głośny i donośny, nawet wybuchowy. Gdy spotykam filmowca z mocnym charakterem i pomaga to w zbudowaniu historii, podążam za nim ślepo, na nic się nie skarżąc. Taki właśnie okazał się Abel. Wie doskonale, czego chce. Abel nie narzuca rozwiązań warsztatowych. Nie rozmawia o tym. Tylko od czasu do czasu rzuca: "Śmiało. Niech to będzie prawdziwe!".

Opis filmu:

Abel Ferrara, kultowy reżyser "Złego porucznika" z Harveyem Keitelem, powraca z mocną opowieścią inspirowaną głośną aferą z udziałem Dominique’a Strauss - Kahna, uzależnionego od seksu byłego dyrektora zarządzającego Międzynarodowym Funduszem Walutowym. U boku Gérarda Depardieu w jednej z głównych ról zobaczymy Drenę De Niro, córkę Roberta De Niro.

Deveraux jest potężnym człowiekiem. Przez jego ręce codziennie przewijają się miliardy dolarów, a decyzje mają wpływ na globalną ekonomię. Jednak afera seksualna z udziałem pokojówki z nowojorskiego hotelu doprowadzi do aresztowania i załamania błyskotliwej kariery finansisty.

 

"Witamy w Nowym Jorku" od jutra (26 września) w kinach!

Słowa kluczowe: witamy w nowym jorku, gerard depardieu, abel ferrara, premiera

Witamy w Nowym Jorku (7)

Witamy w Nowym Jorku - polski plakat
Witamy w Nowym Jorku  - Zdjęcie nr 2
Witamy w Nowym Jorku  - Zdjęcie nr 3
Witamy w Nowym Jorku  - Zdjęcie nr 4
Witamy w Nowym Jorku  - Zdjęcie nr 5
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Polecamy
Hellraiser: Wysłannik piekieł
Będzie serial "Hellraiser" na HBO

W serialu pojawić się mają Pinhead oraz Cenobici.

Jestem Ren
"Jestem Ren" - Marieta Żukowska w filmie w klimatach skandynawskiego thrillera

Premiera filmu odbędzie się podczas 35. Warszawskiego Festiwalu Filmowego.

Premiery filmowe
Zapowiedzi filmowe
O nich się mówi
Ostatnio dodane
The Watchers
Horror "The Watchers" ma nowy zwiastun. Koszmar w dziewiczej puszczy! [WIDEO]

Ishana Night Shyamalan oparła swój film na powieści A.M. Shine'a.

Popularne
25 najlepszych filmów wszech czasów
25 najlepszych filmów wszech czasów

Magazyn "Empire" wybrał najlepsze filmy wszech czasów. Zapraszamy do obejrzenia ścisłej czołówki rankingu!

Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi
Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi

Dym w płucach często łączy się z oglądaniem filmów. Prezentujemy 20 idealnych filmów na wieczór z zielskiem.

12 najlepszych filmów psychologicznych
12 najlepszych filmów psychologicznych

Przedstawiamy najlepsze filmy psychologiczne, które każdego oglądającego zmuszą do refleksji!