Obietnica. Odważny film o polskiej młodzieży
2013-08-02 08:42:48W środę w Szczecinie zakończyły się zdjęcia do filmu „Obietnica” – nowego obrazu Anny Kazejak, reżyserki „Skrzydlatych świń” i producentów trzech oficjalnych polskich kandydatów do Oscara – „Ediego”, „Sztuczek”, „Z odzysku” oraz wielokrotnie nagrodzonego „Wymyku”. Inspirowany prawdziwymi wydarzeniami, poruszający, odważny i wnikliwy portret młodego pokolenia trafi na ekrany w przyszłym roku.
Lila i Janek, uczniowie wielkomiejskiego liceum, należą do generacji, która komunikuje się głównie przez Skype’a i Facebooka. Wraz z przyjaciółmi korzystają z życia na całego. Imprezują, eksperymentują z alkoholem i marihuaną. Jednak pewnego dnia Lila nieoczekiwanie zrywa z Jankiem, oskarżając go o zdradę. Zakochany chłopak będzie musiał zapłacić wysoką cenę za niewinny błąd. Jeśli spełni obietnicę, którą wymogła na nim dziewczyna, nic już nie będzie takie jak przedtem…
W obsadzie filmu główne role – Lili i Janka – zagrali Eliza Rycembel i Mateusz Więcławek, debiutanci, wyłonieni w ogólnopolskim castingu. Wspiera ich prawdziwie doborowa ekipa aktorska – Andrzej Chyra („W imię…”), Magdalena Popławska („Lęk wysokości”), Jowita Budnik („Plac Zbawiciela”), Barłomiej Topa („Drogówka”), Dawid Ogrodnik („Jesteś Bogiem”). W „Obietnicy” zobaczymy również, między innymi, Nikodema Rozbickiego, który debiutował w głośnym „Bejbi Blues” Katarzyny Rosłaniec oraz Lulukę Astafiew, modelkę, znaną z przebojowego klipu rapera Donatana „Równonoc”. Dystrybutorem filmu jest Kino Świat.
- Inspiracją dla powstania tej historii były prawdziwe wydarzenia, mające miejsce w ostatnich latach w kraju i za granicą - opowiada Anna Kazejak. - Nie chodzi tu jednak tylko o Polską rzeczywistość, ale o spojrzenie na naszą europejską kulturę, na procesy zachodzące podskórnie, których spektakularne efekty krzyczą do nas z pierwszych stron gazet. Widzę w moich bohaterach pokolenie, które posiada wszelkie zachodnie dobra, nieobarczone historycznie i politycznie, wolne, a mimo to używające owej wolności do stworzenia własnego więzienia. Żyją w świecie, który daje im wszystko, nie wymagając nic w zamian. Być może to właśnie jest powodem, dla którego stwarzają swoje własne zasady, za przekroczenie których płaci się najwyższą karę. Nie szukam winnych takiego stanu rzeczy, nie buduję tez – chcę podzielić się wizją pośpiesznego świata, gdzie dorośli są zagubionymi dziećmi, a prawdziwe dzieci pod ich „nieobecność” samodzielnie stanowią o winie i karze.
Źródło: Kino Świat