Maciej Stuhr i atrakcyjna blondynka. Co ich łączy? [WIDEO]

Już 7 listopada swoją premierę będzie miał film "Obywatel". W produkcji wystąpi znany, polski aktor Maciej Stuhr. Będzie on eksperymentował z damskim przebraniem oraz... jego brakiem.

Aktor sam przyznał. że film w reżyserii jego ojca - Jerzego Stuhra to znakomity popis aktorskich umiejętności, ale również zarówno błyskotliwy jak i komediowy dialog z widzami.

- Mam wrażenie, że scenariusze filmów komediowych piszą najsmutniejsi ludzie świata. Im bardziej śmiesznie chcą napisać, tym bardziej chce mi się płakać. No i czekam wciąż z utęsknieniem na dobrą, inteligentną polską komedii.  Mam nadzieję, że film ‘Obywatel’, który może nie jest filmem, na którym można zrywać boki, ale widzów, którzy mają inteligentne poczucie humoru, usatysfakcjonuje. Takie są nasze ogromne oczekiwania – przekonuje aktor.

Reżyser filmu - Jerzy Stuhr komentuje, że film ma pomóc Polakom w zbudowaniu dystansu do samych siebie. - Chciałabym żeby się zaśmiali z naszych przywar, niedoróbek, z naszej piszczykowatości. Bo jak się zaśmieją, to już jest trochę lepiej - mówi w "Dużym Formacie" – Chciałem być jak Roberto Benigni, jak Nanni Moretti, to są moi kumple, od nich się tego uczyłem. Już nie mówię o wielkim Fellinim stojącym za ich plecami - dodaje Stuhr.

Bohaterem filmu "Obywatel" jest postać Jana Bratka, który gdziekolwiek się nie pojawi, ściąga na siebie lawinę dziwnych zdarzeń. Akcja dzieje się w czasach komuny, ale i w nowoczesnej, demokratycznej Polsce.

EW