Recenzje - Kino

Kobiety mafii - recenzja

2018-02-23 10:25:27

- Odbywający wyrok gangster spisał w celi historię przestępstw, napadów i zabójstw, w których brał udział, opisując w najdrobniejszych szczegółach autentyczne sytuacje wraz z kapitalnymi dialogami. (...) Skontaktował mnie ze swoją żoną, a potem z kolejnymi kobietami gangsterów, które opowiedziały mi historię Grupy Mokotowskiej z własnej perspektywy. Tak powstały „Kobiety mafii” - najlepszy scenariusz, jaki miałem w życiu - mówi Patryk Vega. Pozostaje tylko pytanie - czy najlepszy scenariusz musi oznaczać najlepszy film? Przeczytaj recenzję „Kobiet mafii”.

Kobiety mafii

Nie ma co zwlekać z przyznaniem, że „Kobiety mafii” to  o niebo lepszy film niż „Pitbull: Niebezpieczne kobiety” oraz  „Botoks”. Nie jest to jednak produkcja bez wad, bo reżyser ciągle nie wrócił na poziom znakomitych „Służb specjalnych” czy choćby bardzo udanego  „Pitbulla: Nowe Porządki”. Tym razem jego film jest po prostu niezły, a po seansie  pozostawia sporo niedosytu, bo żeby był świetny zabrakło odpowiedniego wyważenia wątków.

Główną wadą „Kobiet mafii” jest przesyt postaci i wątków, których jest za dużo. Vega chyba najlepiej w Polsce realizuje sceny napadów, rozbojów i strzelanin, ale gdy przychodzi do scen obyczajowych idzie mu znacznie gorzej. A takich scen jest tu strasznie dużo. Niepotrzebnie wydłużają czas filmu, wnosząc niewiele do samej opowieści. Seans „Kobiet mafii” potrafi miejscami okropnie znudzić, bo reżyser katuje nas podobnymi scenami w nieskończoność. Gdyby skupił się na zwięzłej historii grupy przestępczej, jego film zasługiwałby na znacznie wyższą notę.

Jeśli chodzi o postacie i obsadę filmu, to widzowie, znający trzy poprzednie produkcje Vegi, poczują się jak w domu. W zasadzie jedyną rolą godną osobnego zaznaczenia jest Spuchnięta Anka, grana przez Katarzynę Warnke. Jest to rola przeszarżowana, nieco karykaturalna, ale też jakimś cudem  - zaskakująco wiarygodna. Bohaterka jest tu głównym źródłem żarcików i śmiesznych sytuacji, jednak nie jest to tak głupie, jak w przypadku postaci, które w poprzednich filmach Vegi grał Tomasz Oświeciński.

Trudno określić, czy pokazanie historii mafii z punktu widzenia kobiet było dobrą decyzją. Miejscami wydaje się, że zrobiono to trochę na siłę, a bohaterki choć poprawnie przedstawione, wraz z rozwojem akcji tracą na wiarygodności. Zwłaszcza przemiana Niani (Agnieszka Dygant) jest absurdalna. Z tą postacią wiąże się też bardzo drastyczna scena. Tak, „Kobiety mafii” to obraz absolutnie dla widzów pełnoletnich. Nie brakuje tu realistycznej przemocy, wulgaryzmów i nagości.

„Kobiety mafii” mają powrócić, a jeśli reżyser wyciągnie wnioski z konstruktywnej krytyki, to kontynuacja losów bohaterek może być naprawdę ekscytująca. Vega tym filmem powolnie wraca na właściwe tory swojej twórczości. Rezygnuje z żenujących scenek rodzajowych na rzecz historii i bohaterów. Gdyby tak następnym razem zrobił 90-minutowy, prosty film akcji, bez nudnych, powtarzalnych, ckliwych scen, byłoby fantastycznie.      

Michał Derkacz

Kobiety mafii, reż. Patryk Vega, prod. Polska, czas trwania 135 min, dystr. Kino Świat, polska premiera 22 lutego 2018


fot. Copyright (C) Vega Investments/materiały prasowe

Słowa kluczowe: film, ocena, analiza, opinia

Kobiety mafii - zdjęcia z filmu (36)

Kobiety mafii - zdjęcia z filmu  - Zdjęcie nr 1
Kobiety mafii - zdjęcia z filmu  - Zdjęcie nr 2
Kobiety mafii - zdjęcia z filmu  - Zdjęcie nr 3
Kobiety mafii - zdjęcia z filmu  - Zdjęcie nr 4
Kobiety mafii - zdjęcia z filmu  - Zdjęcie nr 5

Kobiety mafii - uroczysta premiera filmu (31)

Kobiety mafii - uroczysta premiera filmu  - Zdjęcie nr 1
Kobiety mafii - uroczysta premiera filmu  - Zdjęcie nr 2
Kobiety mafii - uroczysta premiera filmu  - Zdjęcie nr 3
Kobiety mafii - uroczysta premiera filmu  - Zdjęcie nr 4
Kobiety mafii - uroczysta premiera filmu  - Zdjęcie nr 5

Piękne i niebezpieczne "Kobiety mafii" pokazały twarze (5)

Spuchnięta Anka
Siekiera
Futro
Daria
Hokus Pokus
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Andrew Scott, Ripley
Ripley - recenzja serialu

Serial Netflix to nowa ekranizacja książki "Utalentowany pan Ripley".

Civil War
Civil War - recenzja

Dlaczego jest to jeden najlepszych filmów 2024 roku?

Polecamy
Skywalker. Odrodzenie
Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie - recenzja spoilerowa

Godne podsumowanie dziewięciu epizodów czy kosmiczny bałagan?

Hellboy 2019
Hellboy - recenzja

Czy nowa wersja może dorównać produkcji Guillermo del Toro z 2004 roku?

Polecamy
Premiery filmowe
Zapowiedzi filmowe
O nich się mówi
Ostatnio dodane
Kolor purpury
Kolor purpury (2024) - recenzja DVD

Czy warto zobaczyć remake musicalu Stevena Spielberga?

Andrew Scott, Ripley
Ripley - recenzja serialu

Serial Netflix to nowa ekranizacja książki "Utalentowany pan Ripley".

Popularne
25 najlepszych filmów wszech czasów
25 najlepszych filmów wszech czasów

Magazyn "Empire" wybrał najlepsze filmy wszech czasów. Zapraszamy do obejrzenia ścisłej czołówki rankingu!

Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi
Najlepsze filmy dla zjaranych ludzi

Dym w płucach często łączy się z oglądaniem filmów. Prezentujemy 20 idealnych filmów na wieczór z zielskiem.

12 najlepszych filmów psychologicznych
12 najlepszych filmów psychologicznych

Przedstawiamy najlepsze filmy psychologiczne, które każdego oglądającego zmuszą do refleksji!