Czasem skandal, czasem film - Woody Allen skończył 80 lat

1 grudnia 2015 Woody Allen skończył 80 lat. Jest jednym z najoryginalniejszych reżyserów współczesnego kina. Jednak nie ogranicza się jedynie do reżyserii - pisze scenariusze, występuje we własnych filmach, gra na klarnecie w zespole jazzowym, pisze książki i sztuki teatralne. Jego życie to nie tylko pasmo niezliczonych sukcesów, ale również skandali, którymi żył cały świat.

Swoją karierę rozpoczął pisząc teksty na potrzeby programu "Your show of shows". 1961 roku zaczął występować na scenie jako komik. Na wielkim ekeranie zadebiutował w 1965 roku filmem "Co słychać koteczku?".

Międzynarodową sławę przyniósł mu film "Annie Hall", za którego zdobył pierwszego w swojej karierze Oscara. Film niedawno został uznany za najzabawniejszą komedią wszech czasów, o czym pisaliśmy wcześniej. Przejdź do artykułu>>  

W 1986 roku zdobył kolejną statuetkę za scenariusz do filmu "Hannah i jej siostry", a trzeciego Oscara otrzymał w 2012 roku za scenariusz do "O północy w Paryżu". W całej sowjej karierze filmowej do Nagrody Akademii był nominowany aż 20 razy. 

Jego najabrdziej znane filmy to m.in: "Magia w blasku księżyca", "Blue Jasmine", "Zakochani w Rzymie", "O północy w Paryżu", "Vicky, Christina, Barcelona", "Przejrzeć Harry'ego", "Jej wysokość Afrodyta".

Jego ostatnim filmem był "Nieracjonalny mężczyzna", a w 2016 roku zrealizuje kolejny projekt, na temat którego nie wiele jeszcze wiadomo. 

Ale Woody Allen to nie tylko król kina - to również król skandali. Najgłośniejszą aferą w życiu reżysera było małżeństwo z adoptowaną córką jego parnterki - Mii Farrow. Razem z aktorką tworzyli udany związek przez 11 lat. Nakręcili razem aż 13 filmów. Podczas kryzysu w ich związku, Allen zbliżył się do najstarszej adoptowanej córki aktorki - Soon-Yi. Po burzliwym rozwodzie i licznych procesach sądowych, reżyser poślubił Soon-Yi 24 grudnia 1997 roku. Para jest małżeństwem do dzisiaj.

Kontrowersje nie zaszkodziły jego karierze, która ciągle się rozwija. A każdy aktor i aktorka marzą, by wystąpić w jego filmie. 

MH/filmweb.pl

fot. Woody Allen na planie "Vicky, Christina, Barcelona", 2008.